WIELKIE PODSUMOWANIE LIPCA I SIERPNIA 2018
15:28
Witajcie, kochani! Przyszła pora na
podsumowanie wakacyjnych miesięcy: lipca i sierpnia. Nie zamierzam wpędzać w
jeszcze głębszą depresję ani siebie, ani Was, więc nie będę wspominać o temacie
szkoły – udawajmy, że on nie istnieje, dobrze? Lipiec i sierpień mogę
określić krótko: były zdecydowanie zbyt
gorące i minęły zdecydowanie zbyt szybko. O nadejściu zimy marzyłam już
wtedy, gdy temperatury wzrastały ponad 20 stopni, więc możecie sobie wyobrazić
moją męczarnię, gdy w końcu dotarły do progu prawie 40-stopniowego. Mam już
ochotę założyć gruby sweter i pić cieplutką herbatę! Jesieni, zimo, przybywajcie!
Lipiec i sierpień do pod
względem książkowym najbardziej owocne
miesiące w roku i nie jest to żadna nowość – szkoła to pożeracz czasu, a
gdy jej nie ma, nagle można czytać i czytać… Cieszę się jednak z tego
wyniku, bo – żeby nie było – robiłam też wiele innych rzeczy, niezwiązanych z książkami.
Szczególnie jestem dumna z tego powodu, że udało mi się przeczytać moją (jedną
z dwóch, ale zawsze) wakacyjną lekturę
szkolną o nie lada objętości oraz kilka książek, które od dawien dawna
zagrzewały swoje miejsce na moich półkach.
W LIPCU I SIERPNIU przeczytałam 22 książki:
- Historia pewnej dziewczyny - Sara Zarr /272 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- Okrutna pieśń - Victoria Schwab /432 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- Kirke - Madeline Miller /416 s./ ★★★★★★★★☆☆
- Damy, dziewuchy, dziewczyny. Podróże w spódnicy - Anna
Dziewit-Meller /160 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- Lato Eden - Liz Flanagan /312 s./ ★★★★★☆☆☆☆☆
- Obserwator - D. B. Thorne /384 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa - C.S. Lewis
/182 s./
★★★★★★★☆☆☆
- Jedyne wspomnienie Flory Banks - Emily Barr /328 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Opowieści z Narnii. Książę Kaspian - C.S. Lewis /224 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- W blasku nocy - Trish Cook /240 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Skrzywdzona - Natasha Preston /370 s./ ★★★☆☆☆☆☆☆☆
- Mroczne umysły - Alexandra Bracken /456 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Alyssa i czary - A.G. Howard /448 s./ ★★★★★★★★★☆
- Papierowe miasta - John Green /400 s./ ★★★★★★★★★☆
- Moje serce, mój wróg - A.J. Steiger /376 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Cień i kość - Leigh Bardugo /380 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Wiara, nadzieja, miłość - Monika Jagodzińska /120 s./ ★★★☆☆☆☆☆☆☆
- Bardzo złe miejsce - Tim Weaver /544 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Twilight - Stephanie Meyer /464 s./ ★★★★★★★★☆☆
- Potop - Henryk Sienkiewicz /936 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Słuchaj swojego serca - Kasie West /376 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- Do wszystkich chłopców, których
kochałam – Jenny Han /392 s./ ★★★★★★★★★☆
NAJLEPSZA KSIĄŻKA: Z grona książek ze średniej półki wyłania się Alyssa i czary, czyli genialna wariacja na temat Alicji w Krainie Czarów. Jestem tą powieścią całkowicie urzeczona, co zresztą mogliście widzieć w recenzji. Nieoczekiwanie zakochałam się też w Do wszystkich chłopców, których kochałam – ja, która nie przepadam za romansami! Ta historia była niebywała i warto było dla niej zarwać nockę.
NAJGORSZA KSIĄŻKA: Skrzywdzona to totalna pomyłka i chciałabym
zapomnieć, że kiedykolwiek taką książkę czytałam. W osobnym poście wylałam już
na nią wiadro pomyj, więc tam możecie w pełni odczuć, jak bardzo fatalny jest
to twór. Również Wiara, nadzieja i miłość mnie
nie zachwyciła – była to króciutka opowieść, która miała poruszać temat zaburzeń
odżywiania, ale szybko zboczyła na ścieżkę banalnego romansidła.
NAJLEPSZY BOHATER: Margo Roth Spiegelman
(Papierowe miasta)/Liam (Mroczne umysły)
NAJGORSZY BOHATER: Scarlett Garner (Skrzywdzona)
ŁĄCZNIE PRZECZYTANYCH STRON: 8 212
ŚREDNIO NA DZIEŃ: 132
W LIPCU I SIERPNIU na blogu pojawiły się recenzje:
- OKRUTNA PIEŚŃ, CZYLI MUZYKAZŁODZIEJKĄ DUSZY
- KIRKE, CZYLI GDY BOGOWIE CHODZĄ POZIEMI
- JEDYNE WSPOMNIENIE FLORY BANKS,CZYLI WYPRAWA NA BIEGUN PÓŁNOCNY
- W BLASKU NOCY, CZYLI LOVE STORY ZCHOROBĄ W TLE
- SKRZYWDZONA, CZYLI KOSZMAR W BIAŁYDZIEŃ
- [PRZEDPREMIEROWO] ALYSSA I CZARY,CZYLI TIM BURTON BYŁBY ZADOWOLONY
- KIRKE, CZYLI GDY BOGOWIE CHODZĄ POZIEMI
- JEDYNE WSPOMNIENIE FLORY BANKS,CZYLI WYPRAWA NA BIEGUN PÓŁNOCNY
- W BLASKU NOCY, CZYLI LOVE STORY ZCHOROBĄ W TLE
- SKRZYWDZONA, CZYLI KOSZMAR W BIAŁYDZIEŃ
- [PRZEDPREMIEROWO] ALYSSA I CZARY,CZYLI TIM BURTON BYŁBY ZADOWOLONY
Oraz inne posty:
W lipcu trochę poszalałam
z filmami i w rezultacie znów obejrzałam kilka takich produkcji, do których
lepiej się nie przyznawać, że się ich nie widziało. Nie wszystkie okazały się tak
dobre, jak mówią, ale wiadomo – gusta są różne. Cieszę się jednak, że
zobaczyłam w kinie kontynuację mojej bajki dzieciństwa, czyli Iniemamocnych
oraz że obejrzałam kolejny serial w całości.
W
LIPCU I SIERPNIU obejrzałam 17 filmów (+ 1 serial):
- Forrest Gump (1993)/ ★★★★★★★★★☆
- Legion samobójców
(2016)/
★★★★☆☆☆☆☆☆
- Dziewczyna z portretu
(2015)/
★★★★★★★☆☆☆
- Interstellar (2014)/ ★★★★★★★★☆☆
- Piękny umysł (2001)/ ★★★★★★★★☆☆
- Iniemamocni 2 (2018)/ ★★★★★★★★☆☆
- Labirynt (2013)/ ★★★★★★★★☆☆
- Lśnienie (1980)/ ★★★★☆☆☆☆☆☆
- Dirty Dancing (1987)/ ★★★★★★★★★☆
- Labirynt (2013)/ ★★★★★★★★☆☆
- Lśnienie (1980)/ ★★★★☆☆☆☆☆☆
- Dirty Dancing (1987)/ ★★★★★★★★★☆
- Do utraty sił (2015)/ ★★★★★★★★☆☆
- Wyspa tajemnic (2010)/ ★★★★★★★★★☆
- Wszystko za życie (2007)/ ★★★★★★★★☆☆
- Skarb narodów (2004)/ ★★★★★★★★☆☆
- Camp
rock (2008) / ★★★★★★★☆☆☆
- Do wszystkich chłopców,
których kochałam (2018) / ★★★★★★★★☆☆
- Step Up: Taniec zmysłów (2006) / ★★★★★★★★☆☆
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny (2001) / ★★★★★★★★☆☆
- Altered Carbon (2018)/ ★★★★★★★☆☆☆
- Step Up: Taniec zmysłów (2006) / ★★★★★★★★☆☆
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny (2001) / ★★★★★★★★☆☆
- Altered Carbon (2018)/ ★★★★★★★☆☆☆
NAJLEPSZY FILM: Z wszystkich filmów,
które zasłużyły sobie na notę dziewięciu gwiazdek, tylko Forresta Gumpa oglądałam po raz pierwszy. I przyznaję w tym
momencie rację wszystkim, którzy namawiali mnie, żebym go obejrzała – naprawdę był
fantastyczny.
NAJGORSZY FILM: Legion samobójców to pomyłka. Choć w obsadzie same gwiazdy, nawet
one nie były w stanie pociągnąć tej koszmarnej fabuły. A to, co zrobiono z
postacią Jockera… chyba zasługuje tylko na przemilczenie.
NAJLEPSZA ROLA:
- Russel Crowe – John Nash (Piękny umysł)
- Eddie Redmayne – Einar Wegener/Lili Elbe (Dziewczyna z
portretu)
- Tom Hanks – Forrest Gump
(Forrest Gump)
- Chris Conner – Poe (Altered
Carbon)
- Jack Nicholson – Jack Torrance
(Lśnienie)
A jak Wam minęły dwa ubiegłe miesiące? Udało Wam się pobić Wasze
rekordy czytelnicze? Jakie książki czytaliście? A może widzieliście w tym
czasie jakiś ciekawy film? :)
26 komentarze
Gratuluję bardzo udanych miesięcy i życzę, aby kolejne były równie owocne. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńJa tam żałuje, że lato dobiega końca :/ Może nie przepadam za 40-stopniowymi upałami, ale wolę je od temperatury oscylującej poniżej 20 stopni, bo wtedy marznę ;)
OdpowiedzUsuńA wracając do książek, Twój wynik jest oszałamiający - gratuluję! W sierpniu również miałam okazję przeczytać "Słuchaj swojego serca" West. A coraz większą ochotę mam na "Do wszystkich chłopców, których kochałam". Jak będę miała chrapkę na tak lekką powieść, to może się skuszę :)
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego we wrześniu!
houseofreaders.blogspot.com
Ja zdecydowanie wolę założyć na siebie kilka swetrów, zamiast gotowania się w podkoszulku ;) Gorąco polecam Ci ,,Do wszystkich chłopców..." - jestem zakochana w tej książce, była jedną z najlepszych, jakie ostatnio czytałam :)
UsuńWstyd się przyznawać, ale nie oglądałam jeszcze Forresta Gumpa :o
OdpowiedzUsuńNo, koleżanko, zaszalałaś z liczbą przeczytanych książek :D U mnie najlepszym czytelniczo miesiącem jest zazwyczaj styczeń, kiedy zbliża się sesja :D
Pozdrawiam ciepło,
Paulina z naksiazki.blogspot.com
Ja też do niedawna się wstydziłam, ale w końcu nadrobiłam zaległości ;) No to niezły paradoks - niby sesja, a jednak nauka Ci nie w głowie ;)
UsuńJa szkołę zaczynam już tylko jako mama ucznia, sama kończyłam ją całe lata temu ;) nigdy nie robilam podsumowań, bo ogolnie mam kilka recenzji, które powinnam opublikować ale jakośtak wyszło, że nie chcę wrzucać wielu postów w tygodniu ;) Filmy ostatnio obejrzałam dwa - "Bez twarzy" ogólnie fajny, ale końcówka porażka, a drugi "Dla niej wszytko" i ten polecam.
OdpowiedzUsuńJa mam przed sobą jeszcze dwa lata szkoły - ciężko uwierzyć, że będą to dwa OSTATNIE lata ;) Żadnego z tych filmów niestety nie znam, ale skoro polecasz Dla niej wszystko, to zapiszę sobie ten tytuł :)
UsuńNie, nie, nie. Jesieni, zimo, nie przybywajcie za szybko i bądźcie łaskawe! ;-) Gratuluję wyników i życzę zaczytanego września!
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ja tam przywitałabym jesień i zimę z otwartymi ramionami ;)
UsuńSzacun za przeczytanie Potopu. Ja bym nie dała rady.
OdpowiedzUsuńMi Forrest Gump kompletnie się nie podobał, prawie na nim zasnęłam. Zgadzam się jednak co do Legionu samobójców - ten film to porażka. A mógł być dobry.
Gratuluję wyników i życzę podobnych w roku szkolnym :)
Pozdrawiam.
https://life-ishappiness.blogspot.com
Wiesz, jak mus to mus - sama z siebie nigdy nie wzięłabym się za Potop, ale szkoła to siła wyższa :) O widzisz, to jesteś jedną z niewielu, którym nie podobał się Forrest :)
UsuńGratuluję wyników! Ja fanką filmów za bardzo nie jestem (jakkolwiek to brzmi:D), więc dużo nie oglądnęłam ale za to zabrałam się w końcu za Grę o tron i się mega wciągnęłam! Co do książek, to przeczytałam dużo, które odkładałam kilka lat i bardzo się cieszę, że się do nich zabrałam. :) Musimy pamiętać o starszych książkach. :D
OdpowiedzUsuńpotegaksiazek.blogspot.com
J swego czasu również zaczęłam Grę o tron, ale zatrzymałam się na pierwszym odcinku drugiego sezonu i od tamtej pory oglądam już inne seriale. To prawda! Zawsze bardzo się cieszę i uznaję to za sukces, gdy uda mi się nadrobić książkę, którą powinnam przeczytać już daaawno temu :)
UsuńCieszę się, że mam jeszcze miesiąc wakacji. :D
OdpowiedzUsuńPoczątkowo, zaraz po sesji, nie mogłam zmusić się do czytania. XDD Także obejrzałam strasznie wiele filmów. Poznałam w końcu produkcje Marvela. ♥ Od jakiegoś czasu czytam szwedzkie kryminały. :)
Legion samobójców faktycznie był kiepski. xd
Gratuluję wyników. ;]
Jools and her books
Oj, szczęściara z Ciebie! Ja od jutra zaczynam i bardzo mnie to boli :')
UsuńWciąż planuję się zabrać za filmy Marvela, ale nigdy nie wiem, od którego powinnam zacząć, więc w rezultacie wciąż odkładam to w czasie ;)
Oba miesiące widzę, że minęły bardzo produktywnie w książkach i filmach, ale to dobrze, bo teraz w roku szkolnym pewnie będzie z tym ciężej :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
To prawda! Korzystałam z wolnego czasu, póki mogłam ;)
UsuńŚwietne podsumowanie! Naprawdę gratuluje wyników! :) Ogromna ilość i książek i filmów! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńŚwietne wyniki :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Dziękuję! ;)
UsuńNo to faktycznie, ogromne podsumowanie :) Super tytuły, genialne książki :)
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/09/zodziejka-dusz-zapomnij-o-mnie.html
:)
UsuńWoooow nieźle :) Dziwę się, że "Skrzywdzona" oceniłaś tak nisko- mnie się bardzo podobała :)
OdpowiedzUsuńMi niestety kompletnie nie przypadła do gustu :(
Usuń