Nadszedł czas, aby podsumować rok 2017. To już drugi raz, gdy spędziłam rok w blogosferze i jestem z siebie niesamowicie dumna. Wiecie, gdy zakładałam bloga, nie sądziłam, że wystarczy mi wytrwałości, aby pisać regularnie choćby przez dwa miesiące - a tu niespodzianka! Jestem tu już ponad półtorej roku! Ten jeden jedyny post z podsumowaniem jest też wyjątkowy z innego względu - pozwala mi spojrzeć na to, co dzięki Wam udało mi się osiągnąć w ciągu minionego roku. W osobnym wpisie wyłonię także najlepsze i najgorsze książki, jakie przeczytałam w 2017. No to co? Zaczynamy? :)

Pod względem czytelniczym, pobiłam sama siebie. Prawdopodobnie to blog jest moją motywacją do czytania takiej ilości książek i daje porządnego kopa w tyłek, kiedy tracę zapał. W każdym razie nigdy w życiu nie przeczytałam tak dużo, jak w niedawno zakończonym roku.

Odrobina statystyk:

W 2017 udało mi się przeczytać: 116 książek
Miały one w sumie: 48 103 strony
Czyli średnio książka miała: 415 stron

W ciągu tego roku przybyło mi 132 obserwatorów oraz ponad 58 tysięcy wyświetleń(!) - jestem tą liczbą totalnie zszokowana i dziękuję za każdą odsłonę z osobna. :)

Udało mi się opublikować 103 posty, z których największą liczbą wyświetleń cieszyły się:
1. 13 POWODÓW, CZYLI O TYM, JAK ZNISZCZYĆ CZŁOWIEKA
2. SERIE KSIĄŻKOWE, KTÓRYCH NIE DOKOŃCZYŁAM (I NIE MAM ZAMIARU!)
3. SZYKUJCIE PORTFELE! - ZAPOWIEDZI NA MARZEC 2017

Nie mogłabym także zapomnieć o Instagramie, do którego niesamowicie się przywiązałam w ciągu tego roku. Kiedy pisałam ostatnie podsumowanie roczne, pokazywałam Wam moje raczkujące konto. Od tamtej pory odkryłam, że fotografia sprawia mi ogromną przyjemność - a robienie zdjęć KSIĄŻKOM, to już w ogóle magia! Dlatego też czuję się wspaniale z tym, że coraz więcej osób odwiedza moje konto i ogląda moje zdjęcia. Zawsze miło wiedzieć, że mogę dzielić się z kimś swoją radosną twórczością! ;)

 

A w kolejnym poście... zestawienie hitów i kitów 2017 roku, czyli ranking najlepszych i najgorszych książek! Choć prawdopodobnie na większości blogów już dawno pojawiły się takie właśnie zestawienia, mam nadzieję, że nie jest a późno, abym jeszcze ja wylała trochę pomyj na pewne powieści, a inne obdarzyła odrobiną miłości :)

Koniecznie dajcie mi znać, jak Wam minął zakończony już rok 2017 pod względem książkowym! Macie jakieś postanowienia na nowy rok? Jesteście zadowoleni ze swojego wyniku? :)