PODSUMOWANIE OSTATNICH CZTERECH MIESIĘCY
17:34
Hej, kochani! Przychodzę
dziś z podsumowaniem tego, co ostatnio działo się u mnie, jeśli chodzi o
książki i filmy. Nie było tego wiele, jeśli wziąć pod uwagę to, że mówimy o
czterech miesiącach czasu. Ja jestem jednak z siebie zadowolona – mając w
głowie to, ile czasu wolnego miałam, i w jakim stopniu rzeczywiście mogłam oddać
się książkom i filmom, wiem, że jest dobrze. Nie ma zresztą sensu narzekać – w
końcu obie czynności, czytanie i oglądanie, powinny być jedynie przyjemnością,
a nie obowiązkiem ;)
Jak widać, lektury szkolne
dominują wśród przeczytanych przeze mnie książek. Choć Mistrza i Małgorzatę przeczytałam całkowicie z własnej inwencji, Zbrodnia i kara, Cudzoziemka oraz Wesele (a
także pierwszy tom Chłopów Władysława
Reymonta) zdążyły się już pojawić od września w programie moich lekcji języka
polskiego. Niestety, klasa maturalna to nie żarty! Pomiędzy jedną lekturą a
drugą udało mi się jednak sięgnąć także po beletrystykę, z czego jestem bardzo
zadowolona.
W LIPCU, SIERPNIU, WRZEŚNIU
I PAŹDZIERNIKU przeczytałam 7 książek:
- Mistrz i Małgorzata -
Michaił Bułhakow /509 s./ ★★★★★★★★☆☆
- Mroczne wybrzeża -
Danielle L. Jensen /408 s./ ★★★☆☆☆☆☆☆☆
- Zbrodnia i kara - Fiodor
Dostojewski /485 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- Skrzynia ofiarna -
Stewart Martin /398 s./ ★★★☆☆☆☆☆☆☆
- Cudzoziemka - Maria
Kuncewiczowa /224 s./ ★★★★★★★☆☆☆
- Noc, kiedy umarła -
Jenny Blackhurst /414 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
- Wesele - Stanisław
Wyspiański /320 s./ ★★★★★★☆☆☆☆
NAJLEPSZA KSIĄŻKA: Już po
raz drugi przeczytałam powieść Michaiła Bułhakowa. Choć za pierwszym razem
przyznałam Mistrzowi i Małgorzacie o
dwie gwiazdki mniej, nie potrafiłam pozbyć się tej książki z głowy. Im dłużej
omawialiśmy ją w szkole i im więcej czasu minęło, odkąd ją przeczytałam, tym
więcej zauważałam jej zalet. Poczułam, że MUSZĘ sięgnąć po nią ponownie i nie
zawiodłam się – wciąż sądzę, że jest to jedna z najlepszych lektur szkolnych
oraz ogólnie jedna z najlepszych powieści, jakie miałam przyjemność czytać. Z
uwagi na to, że jest w niej od groma szczegółów, bohaterów
dwudziestoośmioplanowych, znaczących wydarzeń i ukrytych przesłań… nie
wykluczam powtórzenia tej lektury w niedalekiej przyszłości. Zostając w
tematyce literatury rosyjskiej, muszę wyróżnić Zbrodnię i karę, z którą spędziłam całe dwa miesiące wakacji. Nie
żałuję jednak czasu poświęconego tej książce, ponieważ zagłębianie się w
psychikę Raskolnikowa było fantastycznym doświadczeniem. Dostojewski skutecznie
zachęcił mnie do zgłębienia jego twórczości, co – mam nadzieję – będzie miało
miejsce już niedługo.
NAJGORSZA KSIĄŻKA: Choć
kandydatów jest dwóch, tylko na myśl o jednym natychmiast ogarnia mnie niechęć.
Aby oszczędzić sobie irytacji i nie powtarzać się po raz kolejny, odeślę Was
jedynie do recenzji Skrzyni ofiarnej Stewarta
Martina, gdzie znajdziecie pełen spis wad tego nieudanego (eufemizm) thrillera
dla młodzieży.
NAJLEPSZY BOHATER: Mistrz
(Mistrz i Małgorzata)
NAJGORSZY BOHATER: Arkle (Skrzynia
ofiarna)
ŁĄCZNIE PRZECZYTANYCH STRON: 2 758
ŚREDNIO NA MIESIĄC: 690
ŚREDNIO NA DZIEŃ: 22
W LIPCU, SIERPNIU,
WRZEŚNIU I PAŹDZIERNIKU na blogu pojawiły się recenzje:
Oraz inne posty:
- ZAPOWIEDZI NA SIERPIEŃ2019
- PODSUMOWANIE OSTATNICH CZTERECH MIESIĘCY
- PODSUMOWANIE OSTATNICH CZTERECH MIESIĘCY
W okresie letnim trafiałam
na filmy co najmniej dobre, co należy uznać za ogromny plus. Oprócz tego, że po
raz 46258394 obejrzałam Bohemian Rhapsody oraz Everest (które nigdy mi się nie
znudzą!), to znów udało mi się nadrobić parę klasyków, takich jak Mamma Mia,
Pretty Woman lub Grease :)
W LIPCU, SIERPNIU,
WRZEŚNIU I PAŹDZIERNIKU obejrzałam 12 filmów + 1 serial:
- Mamma Mia (2008) / ★★★★★★★☆☆☆
- Pretty Woman (1990) / ★★★★★★★☆☆☆
- Bohemian Rhapsody (2018)
/ ★★★★★★★★☆☆
- Grease (1978) / ★★★★★★☆☆☆☆
- Leon zawodowiec (1994) /
★★★★★★★☆☆☆
- Dzień świra (2002) / ★★★★★★★★★☆
- Król lew (2019) / ★★★★★★★☆☆☆
- Dziewczyna we mgle
(2017) / ★★★★★★★☆☆☆
- Vinci (2004) / ★★★★★★★★☆☆
- Czerwona jaskółka (2018) / ★★★★★★★☆☆☆
- Everest (2015) / ★★★★★★★★★☆
- Boże Ciało (2019) / ★★★★★★☆☆☆☆
+- Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy'ego (2019) / ★★★★★★★★★☆
- Czerwona jaskółka (2018) / ★★★★★★★☆☆☆
- Everest (2015) / ★★★★★★★★★☆
- Boże Ciało (2019) / ★★★★★★☆☆☆☆
+- Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy'ego (2019) / ★★★★★★★★★☆
NAJLEPSZY FILM: Zawsze
podchodziłam z dystansem do polskiego kina, a komedie już w ogóle darzyłam
niewytłumaczalną niechęcią, mając w głowie koncepcję, według której wszystkie
polskie produkcje tego gatunku miałyby przypominać filmy Patryka Vegi, których
nie potrafię znieść. Zdarzył się jednak cud, który przekonał mnie, że istnieją
wartościowe produkcje, które można śmiało określić mianem fenomenalnych. Tym
cudem był Dzień świra, który mnie absolutnie oczarował. Z pewnością nie był to
ostatni raz, gdy obejrzałam ten film – zamierzam wracać do niego tak często,
jak tylko się da. Drugim odkryciem ostatnich miesięcy jest dla mnie
dokumentalny serial kryminalny wyprodukowany przez Netflix – Rozmowy z
mordercą: Taśmy Teda Bundy’ego. Już sam fakt, że obejrzałam go całego
dwukrotnie w ciągu dwóch tygodni, mówi wiele. Jako osoba zafascynowana
różnorakimi sprawami kryminalnymi, morderstwami, profilami morderców, zagadkami
zabójstw i innymi równie radosnymi rzeczami, byłam w siódmym niebie. Nigdy nie
spotkałam się z tak znakomicie zmontowanym dokumentem, który oglądało by się z
zapartym tchem. Polecam również gorąco oglądanie serialu z angielskimi napisami
– język jest bardzo przystępny, a słuchając głosu Teda Bundy’ego, który częściowo jest narratorem produkcji, można dodatkowo wczuć się w klimat kryminału.
NAJGORSZY FILM: Ciężko wyróżnić mi najgorszą produkcję, ponieważ nie trafiłam
na nic, co jakkolwiek by mnie odrzuciło. Jeśli jednak miałabym wziąć pod uwagę
delikatne uczucie rozczarowania, jakie spotkało mnie po zakończeniu Grease… to
właśnie ten film uznałabym za najmniej udany. Wprawdzie piosenki z Grease
UBÓSTWIAM, lecz sama historia Sadie i Danny’ego negatywnie zaskoczyła mnie
swoją schematycznością.
NAJLEPSZA ROLA:
- Natalie Portman –
Matylda (Leon zawodowiec)
- Marek Kondrat – Adam Miauczyński (Dzień świra)
Koniecznie dajcie mi znać,
jakie książki i filmy skradły Wasze serca w ostatnim czasie! Zgadzacie się z
moją opinią na temat wspomnianych książek i filmów? Jeśli nie – jakie jest
Wasze zdanie? :)
8 komentarze
Bardzo ciekawe filmowo czytelnicze miesiące za Tobą. 😊
OdpowiedzUsuńTo prawda ;)
UsuńŚwietne podsumowanie. Gratuluję wyniku przeczytanych książek i obejrzanych filmów i życzę owocnych dalszych miesięcy ☺️
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
Dziękuję! :)
UsuńIle lektur :3
OdpowiedzUsuń"Zbrodnia i kara" to jedna z moich ulubionych lektur szkolnych!
Moja również! W sumie gdyby nie szkoła, nie zakochałabym się tak w literaturze rosyjskiej :)
UsuńNie cierpie 'Wesela'!
OdpowiedzUsuńA ja zniosłam je względnie bezboleśnie. Nie będzie to z pewnością jedna z moich ulubionych lektur szkolnych, ale w miarę omawiania jej w szkole zaczęłam coraz bardziej ją doceniać :)
Usuń