188. [przedpremierowo] ,,Projekt Prawda" Dante Medema
22:27Dla
Cordelii Koenig wykonanie projektu na zakończenie szkoły to tylko formalność –
nauka nigdy nie sprawiała jej problemu, a pomysł podsunięty przez jej siostrę,
aby w ramach projektu zbadać swoje pochodzenie etniczne, napełnia ją
ekscytacją. Będzie musiała tylko wysłać próbki swojego DNA do laboratorium i
zaczekać na wyniki… Kiedy jednak dostaje ona wiadomość zwrotną z labolatorium,
świat Cordelii wywraca się do góry nogami. Dziewczyna traci poczucie
przynależności i tożsamości, a na swoją matkę nie potrafi patrzeć już inaczej
niż z rezerwą i dystansem. Czy raz zburzony porządek życia można na nowo
poskładać? Czy Cordelia zdecyduje się podążać za nowo odkrytym tropem i dowiedzieć
się więcej o swojej prawdziwej tożsamości?
Czasem
zdarza się, że po przeczytaniu zaledwie kilku pierwszych stron książki,
wyczuwacie w rozpoczynanej lekturze pewien rodzaj wyjątkowej wrażliwości i
subtelności, która mówi wam, że to, co czytacie, będzie czymś wielkim. Ja
miałam tak w przypadki Projektu Prawda. Zabrałam się za tę książkę w
najbardziej intensywnym okresie semestru na studiach, ale przeczytanie jej
zajęło mi znacznie mniej czasu, niż przewidywałam. Właściwie to pochłonęłam ją
w zaledwie dwa wieczory, a podczas czytania nieustannie towarzyszył mi ten rodzaj
przyjemnego oderwania od rzeczywistości, który pojawia się, gdy czytacie coś nadzwyczaj wciągającego.
Zacznijmy
jednak od początku. Główną bohaterką książki jest nastoletnia Cordelia Koenig –
bystra i inteligentna dziewczyna, która jest u progu ukończenia szkoły średniej.
Jak wszyscy uczniowie, musi wykonać własnego pomysłu projekt, który wieńczył
będzie jej naukę w liceum. Cordelia postanawia wykonać badanie DNA, które
pokaże jej dokładnie, jakie pochodzenie ukryte jest w jej genach, a następnie
wykorzystać wyniki do projektu. Dziewczyna odkrywa jednak coś, czego się nie
spodziewała – coś, czego odkryć nie chciała. Jest to moment zwrotny w życiu
nastolatki, która traci jeden z najważniejszych elementów istnienia człowieka –
poczucie tożsamości i przynależności.
Projekt
Prawda wyróżnia się na tle
innych młodzieżówek przede wszystkim swoją formą. Nie poznajemy bowiem historii
Cordelii poprzez klasyczną narrację przeplecioną dialogami, lecz przez jej
wiersze, wiadomości wymieniane ze znajomymi oraz maile, jakie otrzymuje i
wysyła. Wiersze te nie są najbardziej wyszukaną formą poezji, lecz jej „codzienną”
odmianą, jak bym ją nazwała. Jednak jest to w mojej opinii odpowiednie
uproszenie – w końcu gdybyśmy chcieli przeczytać tomik poezji, sięgnęlibyśmy po
niego, a nie po książkę młodzieżową. Jednak w wierszach Cordelii zachowane jest
piękno języka i delikatna, kobieca
subtelność, w której się zakochałam. Ciężko jest to wytłumaczyć, jednak sposób,
w jaki autorka (poprzez Cordelię) opisuje trudne doświadczenia bohaterki,
sprawia, że cała historia jest jeszcze bardziej przejmująca. Jednocześnie
jednak tragizm ten nie jest narzucający się, nie toniemy w nim podczas czytania
– wręcz przeciwnie, subtelność jest mocną stroną tej lektury.
Projekt
Prawda to jedna z tych
książek, które pozostawiają czytelnika wrażliwszym. Możecie tego nawet nie czuć,
ale podczas czytania powolutku się rozklejacie, stajecie się bardziej podatni
na emocje, bardziej empatyczni i zdolni do wzruszeń. Historia ukazana w tej
powieści sama w sobie nie jest niesamowicie oryginalna – zresztą wiadomo, że
powstało już tak wiele książek, że trudną rzeczą jest znaleźć niszę, której
nikt wcześniej nie odkrył. Jednak Dante Medema znajduje inny sposób, aby
dotrzeć do czytelnika – robi to za pomocą dobrze dobranych słów i delikatności.
Historia Cordelii pokazuje, jak ważne są nasze korzenie – to, co tworzy naszą tożsamość i poczucie bezpieczeństwa. Gdy jeden raz je utracimy, bardzo trudno jest je odbudować. Bohaterka na koniec dochodzi jednak do wniosku, że w odbudowaniu siebie pomóc jej mogą najbliżsi. Jest to lekcja, którą można wyciągnąć z powieści Dante Medemy – człowiek potrzebuje do życia relacji, a sam niewiele może działać. To wsparcie i miłość innych daje nam siłę, aby realizować swoje cele.
Projekt
Prawda to lektura, którą doceniłam za wyjątkową
wrażliwość i oryginalność formy. Przepadam za poezją i w głębi duszy jestem
romantyczką, więc wiersze i ładne słowa trafiają do mnie skutecznie. Myślę
jednak, że nawet jeśli poezja to nie Wasza bajka, warto jest przeczytać książkę
Dante Medemy, która wyróżnia się spośród innych młodzieżówek, a co
najważniejsze – zostawia po sobie ślad w czytelniku: wyjątkowy rodzaj
wzruszenia, który dociera głęboko do serca.
★★★★★★★★☆☆
Co
myślicie o powieściach w formie wierszy lub wiadomości? Jakie inne książki tego
rodzaju znacie?
D.
2 komentarze
Bardzo jestem ciekawa tej książki. Mam nadzieję, że ja też przepadnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Również mam nadzieję, że spodoba Ci się podobnie jak mnie :)
Usuń