ALBO ALBO BOOK TAG
21:04
Hej, kochani! Ostatnio czytam książki jak automat, więc naturalnie piszę tak samo wiele recenzji. Stwierdziłam jednak, że warto byłoby sklecić coś jakiś inny post- przyjemny przerywnik między opiniami o książkach i czytaniem. Tak się składa, że kilka dni temu u Oli z bloga Złodziejka zapisanych stron znalazłam całkiem ciekawy tag - ALBO ALBO BOOK TAG - i postanowiłam zrobić go u siebie. Pytania bardzo mi się spodobały, chętnie przeczytam też Wasze odpowiedzi - dzielcie się w komentarzach. Zaczynamy! :)
1. WOLISZ CZYTAĆ TYLKO SERIE CZY TYLKO POWIEŚCI JEDNOTOMOWE?
Mimo tego, że większość moich ulubionych książek pochodzi właśnie z serii, to wybieram powieści jednotomowe. Duża ilość tomów często mnie odstrasza, nie lubię też zostawiać serii niedokończonych, a jeśli pierwszy tom nie przypadłby mi do gustu, miałabym dylemat, czy zmuszać się do czytania czy sobie odpuścić.
2. WOLISZ CZYTAĆ TYLKO AUTORKI CZY TYLKO AUTORÓW?
Cholera. Nie potrafię się zdecydować. Chociaż znacznie częściej czytam twórczość pisarek i mogę znaleźć wśród niej mnóstwo perełek, to w nielicznym gronie powieści autorstwa pisarzy znajduje się ich tyle samo, jeśli nie więcej. Z jednej strony mamy Johna Greena i Matthew Quicka, a z drugiej J.K. Rowling i Sarah J. Maas... No dobrze, jeśli już ktoś przyłożyłby mi nóż do gardła i groził śmiercią, to wybrałabym... autorów.
3. WOLISZ KUPOWAĆ KSIĄŻKI TYLKO W EMPIKU CZY TYLKO NA STRONACH INTERNETOWYCH?
Oczywista i prosta odpowiedź - na stronach internetowych. Wiele lat temu kupowałam tylko i wyłącznie w Empiku, czego teraz kompletnie nie potrafię zrozumieć... Nawet nie chcę zastanawiać się, jak wiele pieniędzy wtedy straciłam :D
4. WOLISZ, ŻEBY WSZYSTKIE KSIĄŻKI ZOSTAŁY ZEKRANIZOWANE W FORMIE FILMU CZY SERIALU?
Nie jestem wielką fanką seriali - jest zaledwie kilka takich, które uwielbiam (Prison Break!), ale i tak nie oglądam ich zbyt często. Z tego względu wybrałabym filmy. Poza tym wiele znakomitych jednotomowych książek nie mogłoby być zekranizowanych w postaci serialu, bo byłyby zwyczajnie za krótkie, aby dzielić je na wiele odcinków.
5. WOLISZ CZYTAĆ 5 STRON DZIENNIE CZY 5 KSIĄŻEK TYGODNIOWO?
Co za banalne pytanie - jasne, że 5 książek tygodniowo! Marzenie!
6. WOLISZ BYĆ PROFESJONALNYM RECENZENTEM CZY AUTOREM KSIĄŻEK?
Hmm... Myślę, że na wymyślanie własnych historii i robienie tego dobrze brakuje mi wyobraźni i umiejętności pisarskich. Ale całkowicie zadowoliłaby mnie praca pełnoetatowego recenzenta - czytanie książek i opowiadanie o nich, cudo!
7. WOLISZ CZYTAĆ 20 ULUBIONYCH KSIĄŻEK W KÓŁKO CZY SIĘGAĆ PO NOWE POZYCJE?
Zdecydowanie sięgać po nowe książki. Gdybym miała bez przerwy czytać te same historie, mogłyby mi się znudzić, co byłoby... przykre. Przynajmniej tak to działa z muzyką: jeśli słucham w kółko tej samej piosenki, szybko zaczynam jej mieć dosyć.
8. WOLISZ BYĆ BIBLIOTEKARZEM CZY SPRZEDAWCĄ KSIĄŻEK?
Każda z tych prac wydaje mi się cudowna. Oczywiście jeśli w kwestii sprzedawania książek mówimy o własnej księgarni. Raczej nie uśmiecha mi się praca w magazynie lub na kasie większego sklepu z książkami. Ale jeśli mam wybrać pomiędzy pracą w bibliotece a własną księgarnią, to chyba wybrałabym... księgarnię.
9. WOLISZ CZYTAĆ TYLKO TWÓJ ULUBIONY TYP LITERATURY CZY WSZYSTKO POZA TWOIM ULUBIONYM TYPEM LITERATURY?
Naprawdę nie chciałabym znienawidzić czytania, a zmuszanie się do sięgania po gatunki, których nie lubię, na pewno skutecznie by mnie zniechęciło. Już wolałabym ograniczyć się na zawsze do jednego ulubionego gatunku.
10. WOLISZ CZYTAĆ KSIĄŻKI TYLKO FIZYCZNE CZY TYLKO E-BOOKI?
Oczywiście, że te fizyczne. Nic nie może się równać z zapachem papieru, ciężarem książki w ręce i jej wyglądem na półce. <3
__________________________
To już koniec tego tagu, mam nadzieję, że Wam się podobał. Kogo nominuję? Każdego, kto ma ochotę odpowiedzieć na te pytania. Piszcie też swoje odpowiedzi w komentarzach. :) Do następnego!
_________________________
Zapraszam także na:
FACEBOOK: Books of Souls
INSTAGRAM: books.of.souls
9 komentarze
A wiesz co najlepsze? Mając księgarnie łatwo też o własną bibliotekę :D Wyobraź sobie: wielkie centrum książkowe, do którego możesz się zapisać i za np. comiesięczną opłatą wypożyczać książki, albo (ze zniżką "klubowicza") je kupować. Jak dla mnie wyjście idealne, bo wszystko mam w jendym miejscu. Pytanie tylko, czy coś takiego utrzymałoby się przy bibliotekach publicznych...
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis..
OdpowiedzUsuńW większości zgadzam się z Tobą, chociaż muszę przyznać, że na moich półkach królują kobiety :-)
I czasami lubię poznać coś nowego, ale bez przymusu :-)
Pozdrawiam, Ania
(ksiazkowepodrozeanny.blogspot.com)
Kocham seriale i oglądam je wręcz nałogowo, ale bardzo bardzo BARDZO nie chciałabym zobaczyć lubianej przez siebie książki, którą w taki sposób zekranizowano.
OdpowiedzUsuńI też nie rozumiem jak mogłaś kupować TYLKO w empiku :D
Pozdrawiam ciepło, Paulina z naksiazki.blogspot.com
Pierwszy raz spotkałam się z takim tagiem. Bardzo mi się spodobał!
OdpowiedzUsuńRównież staram się zmuszać do tego, aby czytać więcej różnorodnych gatunków książek oraz polskich autorów :)
Pozdrawiam!
czytamogladampisze.blogspot.com
Zdecydowanie książki papierowe rządzą! Ja tak samo chciałabym mieć własną księgarnię :D 5 książek tygodniowo? Prawie nierealne, ale fajnie by było... :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
http://books-world-come-in.blogspot.com/
Świetny tag, od dawna zastanawiam się czy go zrobić czy nie i chyba w końcu się za niego zabiorę :) Jest bardzo ciekawy <3
OdpowiedzUsuńPapierowe rządzą!!! <3
Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♥
Szelest Stron
Bardzo fajny tag, ja ostatnio czytam dużo więcej e-booków :) Jakoś wolałabym pracować w bibliotece, niż w księgarni :D
OdpowiedzUsuńJa też skłaniam się lekko w stronę autorów, a to przez Mroza i Flanagana ;) Księgarnie internetowe tylko i wyłącznie - to chyba powie każdy nałogowy czytelnik. Pytanie tylko, jak to się zmieni, jeśli wejdzie w życie ustawa o jednolitej cenie książki?
OdpowiedzUsuńUtożsamiam się ze wszystkim, co tutaj napisałaś ^^
OdpowiedzUsuńMamy bardzo podobne zdanie :D
Obsession With Books