6 POWODÓW, DLA KTÓRYCH POWINIENEŚ CZYTAĆ KSIĄŻKI PO ANGIELSKU
16:30Hej, kochani! Coraz częściej zdarza mi się czytać książki w języku angielskim. Mam już na swoim koncie kilka powieści, które wcześniej czytałam już po polsku, ale ostatnio zdecydowałam się też sięgnąć po całkowicie obcą mi książkę, która pochodziła dodatkowo z gatunku fantastyki, co było znacznie większym wyzwaniem, jednak udało się. Jestem pewna, że każdy z Was choć raz zastanawiał się nad sięgnięciem po daną książkę w oryginale, lecz coś odwiodło Was od tego pomysłu. Dziś, jako osoba, która ma już minimalne doświadczenie w tym temacie, chciałabym w kilku punktach zebrać dla Was powody, dla których powinniście czytać książki w obcych językach. Zapraszam!
Ja będę pisać głównie o czytaniu w języku angielskim, ponieważ to nim akurat się zajmuję, jednak każdy z punktów możecie odpowiednio odnieść do każdego innego języka, którego akurat się uczycie :)
Nie da się ukryć, że od czasu, gdy dana książka pojawi się w kraju ojczystym autora, do chwili, gdy trafi ona na polski rynek, mija co najmniej kilka miesięcy. Zwykle nie wydaje się to aż tak długim okresem czasu, jednak gdy mówimy na przykład o kontynuacji serii, na którą czekacie z niecierpliwością, lub o najnowszej powieści Waszego ulubionego autora, wyczekiwanie polskiego tłumaczenia przez 3-4 miesiące wydaje się męką. Co więcej - niektóre książki W OGÓLE nie są wydawane w języku polskim. Jeśli zdecydujecie się sięgnąć po Waszą wymarzoną książkę w oryginale, nie dość, że oszczędzicie sobie czekania, aż któreś z polskich wydawnictw zdecyduje się ją wydać, to będziecie mogli cieszyć się z bycia jednymi z pierwszych w naszym kraju, którzy zdążyli zapoznać się z książką jeszcze przed polską premierą.
Nie jest żadną nowością to, że lekcje języka angielskiego w szkole dają nam szansę na zdobycie tylko bardzo niewielkiego zakresu znajomości danego języka. Kiedy wyjedzie się za granicę Polski nikt nie zwróci większej uwagi na poprawność gramatyczną Waszej wypowiedzi - najważniejszy jest sposób i zdolność komunikacji. W tym elemencie książki są doskonałym źródłem wiedzy. Szczególnie w powieściach młodzieżowych (na przykład w oryginale Zmierzchu, który akurat czytam) możecie znaleźć mnóstwo potocznych zwrotów, które używane są na co dzień w krajach, w których dany język jest językiem urzędowym. Chociaż na lekcjach angielskiego poznacie podstawowe zwroty, którymi posługują się młodzi ludzie, to na pewno nie będzie ich aż tak wiele, jak w książkach. Nie da się ukryć, że szkoła uczy nas bardzo "przykładnego" i "porządnego" języka.
Ten punkt jest chyba moim ulubionym. Decydując się na czytanie książki w oryginale, możecie wkręcić się głębiej w zasób słownictwa, które akurat Was interesuje. Przykładowo, jako wielbiciele Harry'ego Pottera na pewno będziecie ciekawi, jak brzmi po angielsku nazwa Tiary Przydziału, wygaszacza Dumbledore'a albo choćby tłuczka i ścigającego. Krótko mówiąc, odkrywanie i nauka tych słów nie będzie dla Was przykrą koniecznością, lecz będziecie chcieli poznać je z czystej ciekawości. Dlatego wybierzcie książkę o tematyce, która Was interesuje, a nauka słownictwa będzie dla Was przyjemnością.
Wśród Was na pewno znajdą się czytelnicy, którzy lubią mieć książki na własność dla samego posiadania ich na własnej półce. Kolekcjonowanie książek, przynajmniej dla mnie, jest wielką przyjemnością, a podziwiać je w swojej biblioteczce mogłabym bardzo długo. Często (choć coraz rzadziej) zdarza się, że zagraniczne okładki są zdecydowanie ładniejsze i bardziej estetyczne od tych polskich. W internecie bez problemu można już znaleźć polskie księgarnie sprzedające anglojęzyczną literaturę (na przykład The Bookshop Poland) w cenach, które śmiało mogą się równać innym książkom w języku polskim. Jeżeli wygląd jest dla Was ważny, a wierzę, że choć w małym stopniu tak jest, to możliwość posiadania przepięknie wydanych za granicą powieści jest kolejnym powodem, dla którego powinniście czytać książki w oryginale.
Kiedy zaczynałam czytać książki po angielsku nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak dużą rolę odgrywa tłumaczenie i jak bardzo wpływa ono na finalny stan powieści. Pomyślcie sami - zanim książka trafi w nasze ręce przechodzi bardzo długą drogę, podczas której jej forma jest zmieniana wiele razy - pierwsze zmiany samego autora, korekty tekstu w redakcji i w końcu przekład tłumacza na inny język. Według mnie tłumacz jest też w pewien sposób pisarzem. W końcu w wielu sytuacjach mógłby użyć innego odpowiednika słowa w języku polskim, a sens zdania byłby już zupełnie inny. Ma to duże znaczenie między innymi w sposobie postrzegania bohaterów. Przykład: gdy czytałam Igrzyska Śmierci, Peeta był dla mnie dobrym, niezepsutym chłopakiem, takim małym promyczkiem w świecie ogarniętym złem. Kiedy zaś sięgnęłam po The Hunger Games, wydał mi się on znacznie bardziej irytujący i taki... zwyczajny. Jego czar gdzieś uleciał. Drugi przykład: aktualnie czytam Twilight, czyli Zmierzch Stephanie Meyer, i bohaterowie również wydają się inni niż w polskiej wersji językowej tej książki. Edward jest koszmarnie denerwujący, zaś Bella zdaje się mieć dwa razy więcej inteligencji. Jednym zdaniem: czytając w oryginale jesteście o krok bliżej wersji książki, którą stworzył sam autor.
Żadną tajemnicą nie jest fakt, że aby znać jakiś język, trzeba go używać. Jeżeli okres nauki w szkole macie już za sobą, nie uczęszczacie do szkoły językowej, a w pracy nie macie potrzeby używania języka obcego, w zasadzie nie macie okazji posługiwać się angielskim na co dzień. Sposobów na podtrzymanie znajomości języka jest wiele, a czytanie książek w oryginale jest jednym z nich. Jeśli zdecydujecie się sięgnąć po daną powieść po angielsku, czytając ją po trochu codziennie, nie zapomnicie słownictwa i struktur gramatycznych używanych w tym języku.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego posta zdecydujecie się częściej sięgać po książki w języku, w którym były one oryginalnie napisane. Jest to cudowna sprawa i choć na początku może się to wydawać trudne, przysięgam, że z każdą kolejną powieścią będzie Wam łatwiej, a w końcu będziecie czytać je tak płynnie, jak książki po polsku.
Dajcie mi znać, czy próbowaliście już czytać po angielsku lub w innym języku i jakie książki macie na swoim koncie :)
0 komentarze